Forum Namiestnictwa Harcerskiego Hufca Rodło

Mysio

Ciekawi mnie zainteresowanie kołem turystycznym w hufcu(co prawda bardziej interesują mnie: SH i wędrownicy) ale warto zapytać.

Jak myślicie ile osób byłoby chetnych i jaki wkład by włożyli w organizacje takiego koła?

Milenka

Ja abrdzo chętnie ale niestety moje zdrowie mi nie pozwala ;/ Ale wydaje mi się, że odzew byłby spory, a to z racji tego, że u nas w hufcu mało ostatnimi czasy jest wyjazdów a już wogóle takich, gdzie ludzie mogą sobie połazić po szlakach, pozwiedzać.

Mysio

Celem działania koła nie jest zorganizowanie im wyjazdu tylko podzielenie zadań tak, żeby każdy coś od siebie do teog wyjazdu włożył... Smile

Dlatego osobiście dziwi mnie brak aktywności w drużynach w tym kierunku:)

Iguanka

Myśle,że to fajny pomysł, który mógłby ruszyć juz a wiosnę jesli by sie znalezli odpowiedni zapalency:)
Działając w takim kole harcerze /hs mogli by, biorąc udział w rajdach zdobywac również odznaki turystyczne ( a to w pewnym momencie zaczyna wciągać) Smile

"Programy dzialania' zawarte w wymaganiach na poszczególne odznaki mogą wzbogacić prace niejednej druzyny i poszerzyć wiedze i umiejętności nie jednego harcerza.

Mi osobiście podoba sie ta inicjatywa.

Mysio

Powtarzam: Celem koła turystycznego jest, nie organizowanie czasu ludziom, tylko zebranie fantyków tej formy rekreacji...

Co za tym idzie, Koło turystyczne to miejsce dla ludzi, którzy w druzynie nie osiągają takich rzeczy jakie można osiągnąc z kołem.(dlatego koło jest dla HS i Wędrowników)

Aneta=]

moim zdanierm to nie wypali.
kiedy jest zadawane pytanie: "czy chcielibyście takie koło?" to wszyscy krzyczą: "taaak!", ale na tym się kończy i potem nikomu się nie chce,nikt nie ma czasu i każdy ma miliony powodów, dla których nie może działać.

a to czemu tak się dzieje to już temat na oddzielną dyskusję...

Mysio

myślę, że to dobre miejsce na dyskusje.

Jest w naszym Hufcu człowiek zwany Konradem(Protekt), który robi bardzo dużo. Więcej niż niejeden harcerz, instruktor i wędrownik. On zawsze ma czas, kwestia priorytetów i dla takich ludzi jak on koło turystyczne to bardzo dobra forma pracy.

I jest takich ludzi jak on więcej, ja spotkałem co najmniej 3.

Jeżeli ktoś wykręca się brakiem czasu to tak naprawdę wykręca się brakiem chęci.

Bo jak są chęci to czas się znajdzie.